Dwie osoby zostały ranne w wypadku samochodowych w Zręcinie. Kierowca uciekł, nie czekając na przyjazd Policji. Został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania. Był nietrzeźwy. Wypadek wydarzył się wczoraj ok. godz. 4.00 w rejonie skrzyżowania ulic Łukasiewicza i Kościelnej w Zręcinie. Według ustaleń funkcjonariuszy, jadący w kierunku Bóbrki kierowca fiata tipo stracił panowanie nad samochodem, uszkodził kilka słupków zabezpieczających, wjechał na chodnik i uderzył w pobliską skarpę. W chwili przyjazdu policjantów, na miejscu wypadku były dwie ranne osoby 19-letnia kobieta i 21-letni mężczyzna, które karetka pogotowia przewiozła do krośnieńskiego szpitala. Po badaniach okazało się, że nastolatka doznała urazu głowy i kręgosłupa, a mężczyzna złamania lewej ręki. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że fiatem kierował 19-letni mężczyzna, który uciekł z miejsca wypadku. Nastolatek dotarł do swojego miejska zamieszkania i tam zastali go policjanci. Był nietrzeźwy. Przeprowadzone kilkanaście minut przed godz. 6 badanie, wykazało w jego organizmie blisko 0.8 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Najprawdopodobniej pasażerem auta był jeszcze jeden mężczyzna, który nie doznał żadnych obrażeń i również oddalił sie z miejsca wypadku. Wszyscy uczestnicy wypadku są mieszkańcami tej samej miejscowości w gminie Nowy Żmigród.
Kierowca, który ucieka z miejsca wypadku traktowany jest przez prawo tak samo, jak kierowca, który powoduje wypadek będąc w stanie nietrzeźwości. Nastolatkowi grozi za ten czyn kara pozbawienia wolności do 4,5 roku oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do lat 10. Wczoraj policjanci zatrzymali jego prawo jazdy.
Informacja i zdjęcia: KM Policji w Krośnie |