Zaufanie jakie otrzymałem od Was każe mi dziękować, choć smutek z zaistniałej sytuacji przykrywa radość, którą powinny przynieść wygrane wybory - proszę byście to zrozumieli i mi wybaczyli.

W tej sytuacji pragnę podziękować oczywiście po raz wtóry tym, którzy oddali na mnie swój głos, pragnę podziękować tym, którzy mnie namawiali do startowania sąsiadom, Piotrowi Kozubalowi oraz Wojtkowi Żurkiewiczowi, dziękuję członkom PiS ze Zręcina, którzy wybrali i poparli moją kandydaturę.

Dziękuję mojemu komitetowi wyborczemu, którego członkowie dopilnowali od strony formalnej zgłoszenie mojej kandydatury itp., dziękuję więc: Arturowi Wierdakowi, Dariuszowi Guzikowi, Tadeuszowi Kiełtyce, Ewie Kłos oraz Kseni Grabowskiej-Szczur.
Dziękuję wszystkim, którzy poparli swoimi podpisami moją osobę, oraz tym, którzy te podpisy zbierali zwłaszcza Wojtkowi Żurkiewiczowi.

Dziękuję tym wszystkim, którzy mnie wspierali nie tylko dobrem słowem, ale rozmową z wyborcami na temat mojej osoby. Dziękuję za Wasze gesty życzliwości. Nie tylko tych osób, którzy mieszkają w Zręcinie, ale i w innych miejscowościach naszej i nie tylko gminy, i niekoniecznie lubią PiS, jak i tych, którzy piastują już zaszczytne w samorządzie stanowiska, a są moimi kolegami.

Teraz pragnę podziękować trzem osobom, które „wycofały” swoje kandydatury jak mi powiedziały osobiście - na rzecz mojej: Są nimi:
Mieczysław Markiewicz- uważałem go za jedynego i najlepszego kandydata w tych wyborach z poparcia PiS - dlatego swoje kandydowanie uzależniłem od jego decyzji czy startuje czy nie.
Swoje kandydatury na rzecz mojej „wycofały” również Renata Wojtuń oraz Robert Świeboda. Dzisiaj pragnę Wam publicznie za to podziękować.

Podziękowania należą się właściwie wszystkim, którzy poszli do wyborów i głosowali również na moich kontrkandydatów bo takie jest prawo demokracji. Dlatego i tym wyborcom oraz Zbyszkowi Jabłeckiemu i Panu Janowi Trybusowi, którzy zdecydowali się kandydować, za tą rywalizację dziękuję oraz za to, że każdy z Was, kto poszedł głosować lub kandydował to dał świadectwo, że leży mu na sercu dobro Zręcina i jego mieszkańców.

Jurek Szczur