
W związku z koncertem jaki odbył się w zręcińskim kościele chcę Wam dzisiaj przybliżyć osobę kapelmistrza Orkiestry Dętej z Miejsca Piastowego. Dlaczego?
Otóż nie często się zdarza, lub w ogóle, by artysta, który wyjechał w wielki świat sztuki i estrady, którego ten bogaty świat zaakceptował i przyjął powracał tak często w miejsce, w którym wyrastał i dzielił się cząstką swojej wiedzy, umiejętności i talentu ze swoimi sąsiadami, znajomymi i ziomkami. I nie czynił tego na potrzeby mediów czy poprawności artystycznej. Myślę, że w przypadku twórcy Miłosza Markiewicza wynika to wprost z jego zasad, bo tak został wychowany, by nie wstydził się miejsc i ludzi, gdzie i między, którymi się wychował. Niewiele osób wie, że ten niezwykle utalentowany twórca i artysta pochodzi ze Szczepańcowej, a jego tata Krzysztof jest zastępcą Przewodniczącego Rady Gminy Chorkówka.
Sam Miłosz Markiewicz obecnie mieszka pod Wrocławiem jest kompozytorem, dyrygentem, aranżerem oraz producentem muzycznym. Komponuje muzykę do spektaklów teatralnych. Jest autorem ścieżek dźwiękowych i udźwiękowienia do wielu gier wideo dostępnych na platformy PC, konsole oraz urządzenia mobilne. Jest twórcą ponad 400 opracowań na różnorodne składy instrumentalne i wokalno-instrumentalne. Jego twórczość nagradzana była owacjami przez kilkudziesięciotysięczną publiczność podczas tras koncertowych z megawidowiskami w Szwajcarii, Danii, Niemczech, Austrii i w Polsce: „The Best of Ennio Morricone” (2018), „Game of Thrones” (2019). Obecnie pracuje nad produkcją kolejnych wydarzeń audiowizualnych, np. „Star Wars” (premiera Q1 2020), League of Legends (Q3 2020). Od 2017 roku prowadzi gościnne wykłady z zakresu udźwiękowienia animacji i filmów, produkcji muzyki oraz sound designu w Dolnośląskiej Szkole Wyższej oraz w Szkole Muzyki Nowoczesnej we Wrocławiu.
Mimo tak wielu projektów, w które się angażuje oraz tak dużych sukcesów wciąż jest kapelmistrzem amatorskiej Orkiestry Dętej w Miejscu Piastowym, z którą związał się w 2005 roku, a od 2015 pełni rolę kapelmistrza.
Jak mówił o orkiestrze: „Jest to ruch całkowicie amatorski i pomimo wielkiego trudu oraz poświęcenia całego zespołu na efekty trzeba długo czekać. Taki zespół to idealne miejsce, aby nauczyć się, w jaki sposób prowadzić zespół w zakresie psychologicznym i socjologicznym. Trzeba także wykazać się ogromną pomysłowością i motywacją, by wykrzesać od instrumentalistów jak najwięcej miłości i pasji do muzyki”.
Swoją edukacje rozpoczął niezwykle szybko. Tak to wspomina: „choć pochodzę z tak zwanej rodziny „niemuzycznej", bowiem nikt z moich najbliższych nie zajmuje się muzyką zawodowo, to właśnie ona miała największy wpływ na moje życie. Starszy brat pobierał lekcję na keyboardzie, podczas których ja bawiłem się klockami Lego na dywanie. Kiedyś przypadkowo jego nauczyciel zagrał mi nieskomplikowaną melodyjkę, którą miałem powtórzyć. Zadanie to wykonałem wielokrotnie bez większego problemu, pomimo zwiększania poziomu trudności. Rodzice po krótkim namyśle podjęli decyzję. Zacząłem pobierać regularne lekcje gry na keyboardzie w wieku czterech lat” Przez lata muzycznej edukacji grał na różnych instrumentach: wiolonczela, trąbka, kontrabas, w 2015 roku ukończył wrocławską Akademię Muzyczną.
Prywatnie nie mówi o sobie wiele. Lubi ciszę zimową Bieszczad, rower, fan motoryzacji, a jak przystało na wielkiego artystę kocha przestrzeń bez ograniczeń i jak sam o sobie pięknie powiedział „jestem smakoszem elegancji i uwielbiam pracę z ludźmi zwłaszcza wtedy, kiedy sami tego chcą”.
To zaszczyt dla nas mieszkańców gminy, z której swe korzenie wywodzi tak wspaniały, utalentowany człowiek. Artysta i twórca, profesjonalista, któremu wielki świat nie zawrócił w głowie, który nie wstydzi się wracać do swojej rodzinnej miejscowości by poświęcać swój czas i talent jako kapelmistrz bardzo dobrej, ale jednak amatorskiej orkiestrze i tak jak ostatnio wraz z chórem Legato, który działa przy Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju Wsi Szczepańcowa i prowadzony jest przez dyrygentkę Magdalenę Makiel, dać ucztę duchową dla mieszkańców naszej gminy, naszego powiatu, Zręcina. Panie Miłoszu, Zręcin dziękuje, a ja chylę nisko głowę jako wielki szacun dla Pana jako człowieka, twórcy i artysty. Zręcin dziękuje wszystkim artystom, członkom orkiestry i chóru z Panią dyrygentką Magdaleną Makiel za ten koncert wielkiego formatu.
Jurek Szczur










źródło: Dziennik Teatralny Toruń / Kompozytor pisze nuty, a dyrygent reżyseruje - z M.markiewiczem rozmawiała Ilona Słojewska foto:, UG Chorkówka, FB Grzegorz Węgrzynowski |