13 stycznia 2008 roku w Zręcinie, w kościele pw. św Stanisława Biskupa i Męczennika w 130 rocznicę konsekracji zręcińskiej świątyni proboszcz ks. Wacław Socha gościł Chór Mieszany „Educatus” Akademii Pedagogicznej w Krakowie pod dyrekcją Adama Korzeniowskiego . Można zapytać skąd w Zręcinie koncert tak znakomitego i utytułowanego chóru. Otóż stało się to dzięki naszemu rodakowi, dyrygentowi, kierownikowi artystycznemu oraz założycielowi tego chóru Adamowi Korzeniowskiemu pochodzącemu z ulicy Konopnickiej. Stary Zręcin dziękuje dyrygentowi i jego chórzystom, że zechcieli zagościć w tych wiekowych, skromnych progach niczym w „grocie betlejemskiej” z dala od otoczonych blaskiem wielkich metropolii kulturalnych, dając nam wspaniały prezent w postaci koncertu, który dla nas zapewne będzie wydarzeniem nie tylko bieżącego roku. Chciałbym zatrzymać w pamięci, choćby parę chwil kiedy ożyły palce mistrza, i uderzyły w srebrne struny chóru wydobywając wręcz anielskie głosy, które drogą mleczną wprowadzały nas w świat jeszcze nie widziany pukając w nienasycone wydmy naszego słuchu. Krótka to była uczta, ale pełna przepychu w brzmieniu głosów, podawana słuchaczom pełną kunsztu ręką dyrygenta. Słuchacze odwdzięczyli się owacją na stojąco, niektórzy wychodzili ze wzruszeniem, a trzeba nam powiedzieć, że nie często mury tej świątyni słyszały owacje na stojąco. Szkoda tylko, że tak mało był rozreklamowany, więc wielu ominęło to szczęście dotknięcia słuchem na żywo wspaniałych wykonawców. Dziękując artystom chciało by się rzec by pamiętali o nas mimo, iż Zręcin nie jest ośrodkiem kulturalnym nawet regionu, a został wyróżniony ta ucztą duchową . Myślę jednak, że i czas i miejsce występu nie można uznać za mało reprezentacyjne. Otóż koncert w najstarszej miejscowości na południowo-wschodnich rejonach Polski (dwa miesiące temu były uroczystości związane z rocznicą 780. lecia założenia miejscowości, a w 1320 roku zręciński dziekan zarządzał terenem wielkości dzisiejszego Krakowa. Jeden z największych polskich wynalazców, którego świat nazwał polskim Edisonem, Jan Szczepanik to zrecinianin, drugi wynalazca Ignacy Łukasiewicz, to parafianin. Współwłaściciel pierwszej na świecie kopalni ropy naftowej w Bóbrce Karol Klobassa, również zręcinianin. Również i wielu artystów z Krakowa pozostawiło swe dzieła w Zręcinie: Aleksander Gebauer – projekt architektoniczny kościoła, Stanisław Wyspiański projekt fresków w zręcińskej świątyni, Władysław Łuszczkiewicz – obraz z głównego ołtarza św. Stanisława, Feliks Szynalewski autor obrazu w bocznym ołtarzu przedstawiający św. Jana Kantego. W imieniu Zręcina dziękuję Jurek Szczur |